Wakacje i towarzysząca im słoneczna pogoda zachęcają do aktywności na świeżym powietrzu, a zwłaszcza zażywania kąpieli w jeziorach, morzach czy na miejskich basenach otwartych. Niestety taka rozrywka może przynosić nie tylko masę frajdy i radości, ale także różne problemy zdrowotne. Sprawdź, na co zwrócić uwagę, bym wakacyjne kąpiele nie skończyły się chorobą, a jeśli rozmaite problemy i dolegliwości już się pojawią, jak najszybciej zareagować.
Czym jest ucho pływaka?
Uchem pływaka potocznie określa się ostre rozlane zapalenie ucha wewnętrznego (OEAD). Szacuje się, że nawet co dziesiąta osoba przynajmniej raz w życiu przejdzie OEAD. Najwięcej zachorowań notuje się w letnich miesiącach – blisko 80% przypadków. Ostre zapalenie ucha wewnętrznego najczęściej dotyczy dzieci w wieku 5-14 lat. Charakterystyczne dla OEAD jest zapalenie skóry przewodu słuchowego, które może obejmować także małżowinę uszną oraz błonę bębenkową.
Objawy ucha pływaka
Przy ostrym zapaleniu ucha wewnętrznego pojawiają się takie objawy jak:
- ból ucha (przy ucisku na skrawek może być bardzo silny),
- świąd,
- uczucie pełności w uchu,
- przewodzeniowe upośledzenie słuchu.
W zdecydowanej większości przypadków OEAD występuje jednostronnie. W przypadku grzybiczego charakteru infekcji zdecydowanie bardziej nasilony może być świąd, a zakażenie drożdżakami wiąże się z wypełnieniem przewodu słuchowego wydzieliną o białawym kolorze.
Ucho pływaka – przyczyny
Do pojawienia się ucha pływaka najczęściej doprowadzają bakterie, do których zalicza się głównie Pseudomonas aeruginosa i Staphylococcus aureus. Część przypadków ucha pływaka to efekt zakażeń o charakterze grzybiczym, które wywoływane są przez Candidę sp. czy Aspergillus sp.
Co jednak konkretnie powoduje, że to w okresie wakacyjnym te zakażenia są najczęstsze i zostały powiązane z częstym zażywaniem kąpieli w otwartych zbiornikach wodnych czy basenach? Zmiana pH w obrębie kanału słuchowego służy namnażaniu się m.in. wymienionych bakterii chorobotwórczych, które zwykle nie mają takiej możliwości, za sprawą kwaśnego pH środowiska.
Dodatkowo należy mieć na uwadze, że część osób (dzieci, młodych dorosłych) jest predysponowana do rozwinięcia ucha pływaka za sprawą m.in. wąskiego przewodu słuchowego, łojotokowego zapalenia skóry, atopii, łuszczycy, cukrzycy, niewydolności nerek czy leczenie immunosupresyjne.To wszystko przekłada się na wzrost zachorowań w okresie letnim.
Rozpoznanie ucha pływaka
OEAD diagnozuje się na podstawie obecności typowych dla tej choroby symptomów oraz objawów wziernikowych. Niezbędne jest zebranie wywiadu, który pozwala zidentyfikować czynniki istotne dla procesu leczenia, takie jak przebyte w przeszłości choroby uszu, wystąpienie perforacji w obrębie błony bębenkowej, obecna cukrzyca, niedobory odporności, stosowana radioterapia. Przykładowo przy wymienionej już perforacji błony bębenkowej stosowanie kropli z aminoglikozydowym antybiotykiem nie jest wskazane, dlatego pozyskanie takich informacji od pacjenta jest szczególnie istotne.
OEAD o łagodnym i umiarkowanym przebiegu nie wymaga wykonania posiewu z ucha przed rozpoczęciem terapii. Natomiast warto je wykonać u pacjentów mających wrażliwy układ immunologiczny i obniżoną odporność (chorujący na AIDS, osoby przyjmujące leczenie immunosupresyjne).
Rozpoznając ucho pływaka, należy również wykonać diagnostykę różnicującą, aby wykluczyć: ostre zapalenie ucha środkowego, czyraka przewodu słuchowego, wyprysk kontaktowy czy półpasiec uszny. Dodatkowo można oczyścić ucho pod mikroskopem oraz usunąć zalegające złogi i wydzieliny – nie tylko służy to przyspieszeniu procesu odbudowy i wspomaga terapię, ale także ułatwia ustalić właściwe rozpoznanie.
Leczenie ucha pływaka
W zdecydowanej większości przypadków ucha pływaka niezbędne jest zastosowanie leczenia o charakterze przeciwbólowym. Zależnie od jego natężenia mogą być to niesteroidowe leki przeciwzapalne, paracetamol czy połączenie NLPZ z kodeiną. Stosuje się również leczenie miejscowe i podawanie kropli do przewodu słuchowego – procedura ta skutkuje wyleczalnością nawet na poziomie 100%. Taka miejscowa antybiotykoterapia pozwala też zminimalizować ilość działań ubocznych leków i zmniejszyć ryzyko rozwoju lekooporności.
Krople w terapii ucha pływaka zawierają gentamycynę i neomycynę, gramicydynę i polimyksynę lub cyprofloksacynę. Ta ostatnia nie działa ototoksycznie więc jest z powodzeniem stosowana również w przypadkach perforacji błony bębenkowej. Leczenie ucha pływaka przy pomocy kropli trwa zwykle 7-10 dni.
Na co jeszcze zwrócić uwagę na kąpielisku? Zakwit sinic
Z pewnością wielu z nas słyszało o zakwitach sinic i zakazach kąpieli w takich miejscach, gdzie do tego doszło. Niestety jest to coraz częstsze zjawisko, któremu sprzyja małe falowanie wody w zbiornikach ze względu na słaby wiatr, dostępność soli biogennych (fosforanów), brak opadów i wysoka temperatura, która na przestrzeni kilku dekad stała się znacząco wyższa.
Jeśli kąpielisko zostało wyłączone z użycia ze względu na obecność sinic, absolutnie nie należy łamać zakazu kąpieli. Wytwarzane przez sinice toksyny (zidentyfikowano około 120 metabolitów toksycznie działających na komórki), unoszą się nie tylko w wodzie, ale również w powietrzu i działają negatywnie na człowieka zarówno poprzez drogę skórną, jak i również układ oddechowy.
Działanie toksyn wytwarzanych przez sinicę na zdrowie człowieka
Wspomniane metabolity działają hepatotoksycznie, czyli uszkadzają komórki wątroby (mikrocystyny, nodularyny). Już niewielkie dawki wypite wraz z wodą, np. poprzez zachłyśnięcie się w trakcie kąpieli, skutkują u ludzi zaburzeniami żołądkowo-jelitowymi, gorączką, biegunką, wymiotami czy ostrym uszkodzeniem wątroby. Systematyczna ekspozycja prawdopodobnie skutkuje chronicznymi zaburzeniami pracy przewodu pokarmowego. Silne zatrucie wiąże się z wystąpieniem wewnętrznych krwotoków oraz niewydolnością wątroby, a w skrajnych przypadkach śmiercią.
Dodatkowo sinice wytwarzają neurotoksyny, które odpowiadają za zaburzenie działania układu nerwowo-mięśniowego. W rodzimych wodach pojawia się przede wszystkim anatoksyna-a, która w krótkim czasie po zatruciu wywołuje objawy w postaci drżenia mięśniowego czy zaburzeń równowagi. Toksyna atakuje także mięśnie oddechowe, przez co na skutek niedotlenia mózgu powoduje konwulsje i ostatecznie nawet śmierć.
Darmatoksyny natomiast są przyczyną problemów skórnych, które w porównaniu do wymienionych wcześniej objawów, można zaliczyć do problemów o zdecydowanie łagodniejszym charakterze. Ekspozycja na nie skutkuje swędzeniem skóry, jej pieczeniem, obrzękiem i zaczerwienieniem.
Zakwit sinic – jak chronić się przed ich toksycznym działaniem?
Inne zakażenia związane z basenami i kąpieliskami
Opisane powyżej zjawiska to nie jedyne negatywne aspekty korzystania z kąpielisk, na które możemy być narażeni w sezonie wakacyjnym. Dodatkowo w naturalnych akwenach możemy spotkać się z Legionellą Pneumophila, którą zakażamy się poprzez wdychanie aerozolu. Powoduje ona problemy z funkcjonowaniem układu oddechowego, w tym ciężkie zapalenie płuc.
Kąpielisko to również miejsce, w którym stykamy się z bytującym właściwie wszędzie gronkowcem złocistym. Wszelakie problemy skórne czy rany i zadrapania predysponują do zakażenia, które objawia się czyrakami, liszajcem, zapaleniami ucha czy oczu.
W wodach bytują również bakterie i pasożyty odpowiedzialne za infekcje oraz choroby w obrębie narządów płciowych i układu płciowego. Należą do nich rzęsistek pochwowy oraz chlamydia trochomatis.
W przypadku chlamydii takie zakażenie może być bezobjawowe, mimo że skutkuje zapaleniem szyjki macicy. Natomiast rzęsistek zwykle po kilku-kilkunastu dniach od kąpieli daje o sobie znać za sprawą świądu czy pieczenia w obrębie okolic intymnych oraz brzydko pachnących i pienistych upławów. W jednym i drugim przypadku ważne jest udanie się po pomoc do specjalisty i wdrożenie odpowiedniego leczenia.
Zakażenia na kąpieliskach i basenach – jak ich uniknąć?
Lista zagrożeń związanych z zażywaniem kąpieli w otwartych akwenach wodnych czy basenach może wydawać się przerażająca i przywoływać naturalne pytanie, czy w związku z tym powinniśmy w ogóle z nich korzystać.
Absolutnie nie chodzi tu o całkowitą rezygnację z pływania czy plażowania, jeśli tylko to lubimy. Istotne natomiast jest stosowanie się do pewnych podstawowych zasad, które uczynią nasze kąpiele bezpieczniejszymi.
- Wybieraj sprawdzone miejsca kąpieli – te strzeżone możesz sprawdzić w jednym z serwisów GIS, który bada epidemiologiczne bezpieczeństwo kąpieliska.
- Przed wejściem do wody i zaraz po wyjściu z niej weź dokładny prysznic, pamiętając o wymyciu małżowiny usznej.
- Noś klapki, przemieszczając się np. po basenie i korzystając z części wspólnych w danym obiekcie.
- Pilnuj rzeczy osobistego użytku (np. ręczników) i nie dziel się nimi z innymi.
- Wszelakie otwarte rany czy zadrapania mogą stać się miejscem rozwoju zakażenia, więc nie należy wówczas zażywać kąpieli w basenach czy kąpieliskach, aż do ich zagojenia się.
Bibliografia:
- Hassman-Poznańska, E., Dzierżanowska, D., Poznańska, M. Ostre zapalenie ucha zewnętrznego. Pol Otorhino Rev 2014; 3(2):
- Pokorna-Kałwak, D., Jazienicka-Kiełb, A. Stany zapalne uszu u dzieci. Leczenie wspomagające przy antybiotykoterapii. Lekarz POZ 1/2023.
- GIS. Opracowanie na temat przyczyn występowania i zagrożeń wynikających z obecności potencjalnie toksycznych cyjanobakterii (sinic) w wodzie. Dostęp: 25.07.2024 https://www.gov.pl/attachment/8b3ae861-f1ec-46a8-89b9-20b02440b157